Dla lepszej przejrzystości zamieszczamy tutaj kopię wpisu z fotoblogu ze strony NaszaFotografia.pl dot. naszej podróży samochodem do Czarnogóry w 2012r.
Dobro došli tzn. witamy! 🙂
Nasz wyjazd na urlop rozpoczęliśmy 9 sierpnia 2012r. od pokonania trasy Gdańsk – Jędrzejów (550 km). Z tego odcinka będziemy mieć najprawdopodobniej pierwsze zdjęcie z wakacji – tak, tak – z fotoradaru 😀
10 sierpnia wraz ze znajomymi z Kielc ruszyliśmy w trasę zapakowani w 3 samochody (12 osób)
– wyjazd z Jędrzejowa – piątek, godzina 12:30
– dystans do pokonania – 1400 km
– miejsce docelowe – Žabljak (północna część Czarnogóry)
Nasza trasa: Jędrzejów – Chmielnik – Tarnów – Pilzno – Krosno – granica w Barwinku – Krajna Polana – Presov – Kosice – Miskolc – autostrada E75 w kierunku Budapesztu – Novi Sad – Beograd – Cacak – Uzice -Nova Varos – Cadinje – Jabuka – Zabrde – Durdevica Tara – Žabljak
Potrzebne były nam winiety na teren Słowacji oraz Węgier. Mając w planie powrót przez terytorium tych krajów za ok. 14 dni korzystniej wychodziło nam kupić winiety miesięczne (niż dwie 10-dniowe). Płatne były również 2 odcinki trasy w Serbii (Sobotnica – Nowy Sad- 4E, Nowy Sad – Belgrad – 3E) oraz czarnogórski Tunel Sozina na trasie Podgorica – Bar (2,5E). Informacje o systemie płatnych dróg w Europie można sprawdzić na stronie www.pzmtravel.com.pl
Podróż przez Słowację i Węgry minęła dość szybko dzięki systemowi autostrad i dróg ekspresowych w tych krajach.
Serbia wymagała już od kierowcy więcej uwagi i skupienia – to kraj krętych dróg, z dużą ilością zakrętów, podjazdów, serpentyn etc. Wraz ze zmniejszającym się dystansem do Żabljaka wzrastała liczba tzw.”odcinków specjalnych” – były to momenty podnoszące ciśnienie zarówno u kierowcy, jak i u pasażerów. Szosa wiła się wśród skalistych, niemal pionowych ścian, często prowadząc kilkaset metrów nad korytem rzeki. Gwarantowane były jednak tym samym niezapomniane widoki 🙂 Kiepska jakość nawierzchni dróg nas, jako Polaków bardzo nie dziwiła:) Droga czasami była bardzo wąska i zupełnie pozbawiona poboczy, stąd nawet nie było możliwości, żeby się zatrzymać na chwilę i podziwiać zapierające dech w piersiach widoki. Dodatkową atrakcją była widoczna trasa kolejowa, która wiła się powyżej drogi, wcinała w stoki górskie i co chwilę zagłębiała w tunelach skalnych.
Przejazd granicy Serbia – Czarnogóra okazał się bezproblemowy. Nie wymagano od nas żadnych dokumentów, okazywania Zielonej Karty etc.
Około godz. 12:30, 11 sierpnia 2012r. (sobota) byliśmy na miejscu – w Žabljaku.
Poniżej zamieszczamy linki do opisów i zdjęć miejsc, które odwiedziliśmy:
–> Miasto Žabljak i okolice
–> Most na Tarze (Đurđevića Tara Bridge)
–> Czarne Jezioro (Crno Jezero – Žabljak)
–> Savin Kuk (góry Durmitor)
–> Monastyr Ostrog
–> Ulcinj, Velika Plaža, sad oliwkowy
–> Voće i povrće, czyli targ w Barze
–> Jezioro Szkoderskie
–> Podgorica – złomowisko, winnica Tomislava Ukšanovića w Boljevići
–> Bar i Stary Bar
–> Zatoka Kotorska: Kotor
–> Zatoka Kotorska: Perast
–> Petrovac
–> Zachody słońca nad Adriatykiem
–> Budva
–> Cetinje
–> Park Lovcen i Mauzoleum Piotra II Petrovicza-Niegosza
–> Święty Stefan (Sveti Stefan)
–> Plaża Utjeha
–> Noclegi Czarnogóra – Apartmani Jovetic Utjeha (Bar Crna Gora)