5 km od Dubrownika, w miejscowości Kupari znajdziemy miejsce nazywane chorwackim miastem duchów lub zatoką umarłych hoteli.
Znajduje się tu nieczynny ośrodek turystyczny, który przed wojną był najlepszym i najbardziej luksusowym w całej ówczesnej Jugosławii. Zbudowany został na potrzeby oficerów Jugosłowiańskiej Armii Ludowej, ich rodzin i najwyższych jugosłowiańskich oficjeli. Swoją prywatną rezydencję miał tu również Josip Broz Tito, przywódca Socjalistycznej Federacyjnej Republiki Jugosławii. W skład kompleksu wchodziło sześć hoteli: Mladost, Grand, Goričina, Pelegrin, Kupari i Galeb. Jednocześnie mogło w nich przebywać ok. 2 tys. osób. Na znajdującym się w pobliżu campingu było kolejnych 4,5 tys. miejsc. Koszt budowy kompleksu wyniósł ponad miliard dolarów.
W 1991r. ośrodek został ostrzelany z morza, a następnie opanowany przez siły serbskie i czarnogórskie. Hotele splądrowano i zdewastowano.
Hotel Pelegrin
Można poczuć się w tym miejscu trochę nieswojo – hotele pozbawione są okien, mebli, ceramiki łazienkowej i metalowych elementów. Wrażenie potęguje panująca wokół przejmująca cisza.
Miejsca te upodobali sobie amatorzy paintballu.
Wokół rośnie piękna, śródziemnomorska roślinność.
Hotel Kupari
Hotel Goricina
Grand Hotel
Zatoka Župy Dubrovačkiej
Obecnie rząd chorwacki szuka inwestora, który podjął by się zrewitalizowania ośrodka. Konkurs na projekt zagospodarowania terenu trwa do 25 sierpnia 2015r. Na 13 ha powierzchni ma powstać kompleks 4- i 5-gwiazdkowych hoteli o łącznej liczbie 1500 miejsc noclegowych. Szacunkowa wartość inwestycji wyniesie 100 mln euro. Zainteresowanie przetargiem wykazało 6 inwestorów.