SYRI I KÄLTER to podwodne źródło znajdujące się w lesie blisko drogi z Gjirokastry do Sarandy. Z głównej drogi skręciliśmy w prawo i kierowaliśmy się za drewnianą tabliczką. Przejechaliśmy przez most i mimo obecności dwóch panów i szlabanu podążaliśmy dalej nic nie płacąc:) Auto zaparkowaliśmy na dzikim parkingu.
Z miejscem tym wiąże się legedna o smoku, który porywał dziewczęta z okolicznych wiosek i w odwecie został zabity, a z jego oka wypłynęła czysta jak kryształ łza i dała początek temu cudownemu miejscu.
Środek oka jest ciemniejszy, granatowy, im dalej od źródła tym kolor jest jaśniejszy, tworząc jakby otoczkę.
Tego dnia wywierzysko penetrowała polska ekipa z Grupy Nurków Jaskiniowych Polskiego Związku Alpinizmu. To napewno było ciężkie zadanie – woda wypływa z prędkością 6m3 na sekundę, a jej temperatura wynosi kilka stopni. Wykonano nurkowanie na głębokość -53m (R.Goszczyński, K.Starnawski), gdzie zlokalizowano praktycznie niemożliwą do przebycia restrykcję, weryfikując tym samym negatywnie znane plany jaskini i poddając w wątpliwość informacje o wykonywanych w tym miejscu nurkowaniach głębszych niż -50m.
[ źródło: Grupa Nurków Jaskiniowych ]