Pomiędzy Niksicem a Danilovgradem zjechaliśmy w lokalną drogę asfaltową prowadzącą do Monasteru Ostrog – największego ośrodka kultu prawosławia na Bałkanach.
Droga do świątyni jest eksponowana, kręta i wąska, właściwie w żaden sposób nie zabezpieczona. Z jednej strony mieliśmy skalną ścianę, z drugiej dosłownie urwisko. Ruch na niej jest stosunkowo duży, ze względu na odbywające się tutaj pielgrzymki Serbów i Rosjan. Wszystko to potęguje ekstremalne wrażenia, których dostarcza przejażdżka tą trasą.
Samochody zostawiliśmy na dużym parkingu przy dolnym monastyrze, a do Górnego Klasztoru podjechaliśmy już miejscowym busikiem. Trochę obawialiśmy się ostrych serpentyn przecinających górę w której „zatopiony” jest Monaster Ostrog.
Monaster składa się z 2 części: górnej – wtopionej w stromą skałę górującą nad północną-zachodnim krańcem Równiny Bjelopavlickiej oraz dolnej, znacznie młodszej z celami dla mnichów. Fundatorem rozbudowy dolnego monastyru był m.in. rosyjski car Mikołaj II Romanow. Górny monastyr został zbudowany w XVII w. przez Vasilija Jovanovicia, który spędził w nim ostatnie dni swojego życia. W 1678 r. do klasztoru zostały przeniesione relikwie jego założyciela, które według tradycji nie rozłożyły się, wydawały przyjemną woń i z których wydobywała się mirra. Zostały one wystawione obok ikonostasu głównej świątyni. Wierni prawosławni oddają im szczególną cześć. Za cudotwórczy, zwłaszcza przy bezpłodności uważany jest również krzew winorośli oraz źródło, jakie według tradycji pojawiły się w Ostrogu po śmierci założyciela monasteru na zboczu skały, na której wznosi się monaster. Jovanovic znany też jako Vasilij Ostroski jest uznawany za świętego nie tylko przez Kościół prawosławny, ale także przez katolików.
Św. Vasilij jest w Czarnogórze najbardziej czczonym świętym. Monaster Ostrog to miejsce, które rocznie odwiedza ponad milion osób.
Klasztor posiada cztery cerkwie: główną, wykutą częściowo w skałach cerkiew Wprowadzenia Matki Bożej do Świątyni, jak również cerkiew Krzyża Świętego i Trójcy Świętej oraz najmłodszą, poświęconą w 2005r. cerkiew św. Nowomęczennika Stanka. Obecny zewnętrzny wygląd świątyń nadano im w 1926 r. Święto klasztoru odbywa się w dniach 11-12 maja, gdy przypada wspomnienie św. Bazylego Ostroskiego.
Na placu pod samym monastyrem zastaliśmy dużą liczbę pielgrzymów. Długa kolejka do samego kościoła i czarnogórski upał skutecznie zniechęciły nas do czekania na wejście.
Monaster Ostrog to biały punkt zawieszony w skale, widoczny już z odległości 50km. Wybudowana jest tylko ta biała fasada, reszta jest wykuta bezpośrednio w skale.
W pobliżu parkingu znajdują się stragany z lokalnymi wyrobami: ziołami, winami, miodem, rakiją i suszonymi owocami. Sprzedawca na jednym ze straganów tak ochoczo zachęcał nas do zakupu syropu miętowego, że po degustacji z nakrętek 🙂 postanowiliśmy go kupić. POLECAMY! Kosztował 5Euro, ale było warto – przez pierwszy tydzień pobytu nie piliśmy nic innego jak tylko rozcieńczony sok miętowy z wodą. Z 1,5l butelki syropu mieliśmy ok. 15 litrów wody miętowej, która doskonale gasi pragnienie. Na poniższym zdjęciu prezentujemy sprzedawcę naszej mięty ;).