You are using an insecure version of your web browser. Please update your browser!
Using an outdated browser makes your computer unsafe. For a safer, faster, more enjoyable user experience, please update your browser today or try a newer browser.

Savin Kuk

Jest to szczyt o wysokości 2313 m n.p.m. w paśmie Durmitor, w Górach Dynarskic. Leży na południowy wschód od Bobotov Kuk.

Ma niezwykły kształt – to gigantyczny stożek pionowo rozszczepiony od góry do dołu.

Widok na Savin Kuk od strony miejscowości Moticki Gaj

Podejście rozpoczęliśmy od miejscowości Moticki Gaj przy wyciągu krzesełkowym (polana Vodena Glava). Większą część trasy można pokonać kolejką linową – koszt 5E, ale my podjęliśmy decyzję o wejściu na szczyt na własnych nogach 🙂

Początkowo szlak przechodził przez niskopienny las liściasty, dalej w dolince Derneci pokonywaliśmy szereg wałów, przez które w zimie przebiega trasa narciarska.

Wkrótce przez Żleb Korita doszliśmy do strefy wapiennych piargów i osuwisk skalnych.

Spotkany po drodze pasikonik

Wraz ze wzrostem wysokości ubożała roślinność – im wyżej, tym więcej towarzyszyło nam traw i porostów.

Widok ze szczytu Savin Kuk stanowi wynagrodzenie za włożony wysiłek. Rozciąga się z niego piękna panorama – najwyższe szczyty Durmitoru na zachodzie, Czarne Jezioro na północy i rozległy płaskowyż na wschodzie.

w dole widać Czarne Jezioro

Mimo niepomyślnych prognoz pogody i zapowiedzi deszczu, podczas wejścia i co najważniejsze zejścia towarzyszyła nam piękna pogoda. Krem z wysokim filtrem i czapka na głowę były nieodzownymi „elementami” naszego wyposażenia.

Widok na Czarne Jezioro

Moticki Gaj

domki w Motickim Gaju

HAPPY B-DAY MATHEW 🙂

Górskie szlaki w Durmitorze są oznaczone białą kropką z czerwoną obwódką. Na pewno trzeba być wyposażonym w dokładną mapę, gdyż mogą nas zaskoczyć dość duże odległości bez żadnych oznaczeń. W trudniejszym terenie można spotkać ułożone kopczyki lub strzałki z gałęzi czy kamieni jako punkty orientacyjne i drogowskazy prawidłowego kierunku trasy.

Jaskinia na zboczu góry Savin Kuk

Przy zejściu ze szczytu spotkaliśmy Węgra, który planował skoczyć na paralotni górskiej z Savin Kuka. I zrobił to – na poniższym zdjęciu jest malutką kropką na tle majestatycznych szczytów Durmitoru 🙂

W drodze powrotnej obdarowaliśmy turystę z Belgii gadżetami związanymi z Gdańskiem.